Zawsze wolałam własne myśli. W młodości można było mnie spotkać wpatrującego się w horyzont, podczas gdy reszta moich znajomych rozmawiała ze sobą, ale to się powoli zmieniło. Wiele czynników zmusiło mnie do zmiany i sprawiło, że zacząłem bardziej doceniać komunikację.
Droga ku bardziej komunikatywnej mnie
Teraz powinieneś wiedzieć, że nie unikałem innych, ponieważ ich nie lubiłem lub czułem się od nich lepszy. Prawda jest taka, że dziwnie było zacząć prawdziwą rozmowę z ludźmi. Trudno było wymyślić, co powiedzieć i to mnie onieśmielało bardziej niż cokolwiek innego.
Jedną z rzeczy, które powinniście o mnie wiedzieć jest to, że uwielbiam podróżować, ale nigdy nie miałem okazji tego zrobić, dopóki nie byłem starszy. Moje podróże i pobyt w różnych miejscach zmusiły mnie do otwarcia się trochę bardziej.
Konieczność jest motywatorem
Kiedy zacząłem więcej podróżować, stało się jasne, że konieczne jest dla mnie rozmawianie z innymi. Tak jak wspaniałe jest odkrywanie, czasami trzeba porozmawiać z mieszkańcami, aby poruszać się trochę łatwiej lub dowiedzieć się, gdzie możesz znaleźć rzeczy, których potrzebujesz.
Zdałem sobie sprawę, że jeśli postawisz się w pozycji, w której musisz mówić, wtedy znajdziesz sposób, aby pokonać swój strach i po prostu zacząć mówić. Na przykład, rozmawiając z sąsiadem w miejscu, w którym przebywałem, dowiedziałem się, że jeśli zapłaciłem gotówką, właściciel obciążyłby mnie opłatą, ponieważ musiał przyjść na miejsce. W moim najlepszym interesie było użycie karty kredytowej lub debetowej.
Przyjaźń rozbraja
Nieznajomi mogą dostać zły rap w małych miastach. Ludzie patrzą na ciebie w ich sąsiedztwie i nie wiedzą, co myśleć. Czasami nieznane może sprawić, że ludzie czują się trochę niespokojni, a ja zacząłem to zauważać, gdy zatrzymywałem się w różnych miejscach podczas moich podróży ze względu na mój unikalny styl.
Nie chciałem, aby ludzie czuli się w ten sposób, więc zacząłem rozmawiać, co rozwiązało ten problem. Moja życzliwość sprawiła, że ludzie wokół polubili mnie, a nawet pomagali mi od czasu do czasu, oferując przejazdy lub nawet domowy posiłek. Tak, pomysł rozmawiania z innymi przerażał mnie, ale robienie tego może być satysfakcjonujące.
Wzbogacające ćwiczenia
Kolejną rzeczą, która pomogła mi w moim przedsięwzięciu stania się bardziej komunikatywną osobą są pozytywne rezultaty, których doświadczałam. Komunikowanie się z innymi otworzyło wiele możliwości, jak na przykład to, że od czasu do czasu byłem podwożony. Te przypadki dały mi jeszcze więcej powodów, by wyjść z mojej małej skorupy i częściej rozmawiać z innymi.
