Atrakcje turystyczne

Włochy

We Włoszech nie brakuje starożytnych zabytków, a 58 miejsc wpisanych jest na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Neapol jest wielkim hitem z jego historycznym centrum, a Pompeje i Herculaneum ulubionymi miejscami. Przy takim bogactwie nie dziwi fakt, że niektóre z nich są pomijane.

Aby temu zaradzić, powstała sieć Mirabilia, która ma za zadanie promować mniej znane włoskie miejsca wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Caserta, tuż obok Neapolu, nie pojawia się w większości przewodników, ale jest domem dla XVIII-wiecznej Reggia de Caserta, znanej jako Wersal Neapolu. Imponująca rezydencja królów burbońskich jest, pod względem objętości, największą rezydencją królewską na świecie, zajmując powierzchnię 47 000 metrów kwadratowych. Pałac, park, ogrody i tereny leśne, a także Akwedukt Carolino i kompleks przemysłowy San Leucio, zbudowany do produkcji jedwabiu, otrzymały w 1997 roku status światowego dziedzictwa UNESCO.

Reggia di Caserta

W 1752 roku, król Burbonów, Karol VII z Neapolu postanowił, że chce mieć wspaniały nowy dwór królewski i centrum administracyjne dla królestwa w miejscu chronionym przed atakiem morskim. Dlatego też zlecił neapolitańskiemu architektowi Luigi Vanvitelli budowę pałacu większego niż Wersal, 35 km w głąb lądu od Neapolu. Nigdy nie został on całkowicie ukończony, ale w końcu miał 1200 pokoi, 1790 okien, 34 klatki schodowe i pięć pięter. Znajduje się w nim Kaplica Dworska, Biblioteka Palatyńska i teatr wzorowany na Teatro San Carlo z Neapolu.

Z pewnością jest imponujący, nawet fasada rozciąga się na 250 m, a z tyłu znajduje się ogromny park krajobrazowy z promenadą prowadzącą 3 km w górę do wodospadu na szczycie z fontanną Diany. Na parterze, za fasadą znajduje się sklepiona arkada łącząca trzy poczekalnie prowadzące na cztery wewnętrzne dziedzińce, wszystkie odpowiednio obszerne.

Wielkie schody prowadzą do królewskich apartamentów, pochodzących z końca XVIII wieku i początku XIX, cudownych fresków, gobelinów, kryształów, stiuków i posągów. Styl to Francuskie Imperium, ale strategicznie umieszczone wśród mebli z epoki są dzieła sztuki z kolekcji Mostra Terrea Motus sztuki współczesnej, zamówione po trzęsieniu ziemi w 1980 roku. Pod koniec II wojny światowej pałac służył jako siedziba dowództwa aliantów i był miejscem kapitulacji armii niemieckiej w 1945 roku.

3 km na północny wschód od głównego pałacu znajduje się mniejszy pałac letni i pałacyk myśliwski, zbudowany przez króla Ferdynanda I w 1774 roku na podstawie planów pozostawionych przez Luigiego Vanvitelli. W 1778 r. postanowił on stworzyć tu centrum produkcji jedwabiu, trafnie nazwane Ferdinandopoli. Zasadzono drzewa morwowe, a w pałacu zainstalowano młyn do jedwabiu. Do tkania przędzy zatrudniono miejscową ludność, której zapewniono mieszkania, szkolnictwo i opiekę medyczną.

Napoleon tymczasowo wstrzymał produkcję, gdy najechał w 1799 roku, ale w 1823 roku za pałacem zbudowano młyn wodny, a w latach 30-tych XIX wieku wprowadzono przemysłowe krosna żakardowe. Jedwab nadal jest produkowany w okolicy, chociaż pałac został przekształcony w fascynujące muzeum jedwabiu, pokazujące wszystkie fazy produkcji. Ogromne koło wodne, skręcane ramy i krosno żakardowe to wszystko, co pozostało z tego wczesnego eksperymentu współpracy przemysłowej.

Rzymianie uwielbiali teatr i świadczy o tym pojemność tego teatru do 2000 osób. Sprawdź akustykę, będziesz pod wrażeniem dźwięku. Możesz też wspiąć się po schodach na szczyt, aby zrobić zdjęcie, które będzie godne polecenia na instagramie. Uważaj jednak, w zależności od pory roku, komary zalegają tutaj, więc miej pod ręką repelent.

Opłata za wstęp wynosi 4 euro od osoby (dzieci za darmo) i daje dostęp do muzeum znajdującego się w innym miejscu w mieście. Wystarczy kierować się czerwonymi rzymskimi symbolami namalowanymi na chodniku od wejścia na teren obiektu do muzeum monograficznego obok kościoła.

Museo Sa Bassa Blanca

Dla miłośników sztuki muzeum Sa Bassa Blanca jest najważniejszym punktem Alcudii i celem podróży samym w sobie. Jest ono jednak ukryte tuż za miastem, więc aby się tam dostać, trzeba mieć samochód.

Jego korzenie sięgają lat 70-tych, kiedy to artyści i kolekcjonerzy Ben Jakober i Yannick Vu nabyli gospodarstwo. Z pomocą egipskiego architekta, Hassana Fathy’ego, przekształcili go w imponujący, rozległy Hispano-Moorish budynek z atrakcyjnymi białymi kopułami, kafelkami na podłogach i drzwiach oraz dziedzińcem z kilkoma stylami ogrodów z bujnymi górami jako tłem i widokami na morze.

Chociaż już tam nie mieszkają, ten wspaniały budynek sprawia, że jest interesujący. Jest pełen ciekawostek i różnych kolekcji sztuki nowoczesnej i współczesnej oraz 50 fotograficznych portretów kluczowych artystów XX i XXI wieku. Jedna sala poświęcona jest rzeźbom Meret Oppenheim, Antoniego Miraldy, Takisa i Alana Ratha. Cały pokój poświęcony jest także kreacjom Vu Cao Dama, taty Yannicka Vu.

Na ostatnim piętrze znajduje się pokój, którego sufit jest tak niesamowity, że ma nawet swoją nazwę – „The Mudejar”. Powstał on w 1498 roku i jest rewelacyjnym przykładem starożytnego rzemiosła balearskiego.

W podziemnych galeriach znajdują się portrety królewskich dzieci, a w galerii Sokrates szczególnie prowokująca do myślenia jest wystawa o Przestrzeni i Czasie. Dziwactwa takie jak gigantyczny złoty manekin, tańczący but i mieniąca się 10 000 kawałków kryształowa kurtyna Swarovskiego stanowiąca tło dla skamieniałego szkieletu nosorożca wełnistego z Syberii z pewnością wzbudzą ciekawość.

Znajduje się tam również drzewo życzeń stworzone przez Yoko Ono, którego gałęzie są oznaczone osobistymi nadziejami i życzeniami zwiedzających.

15-minutowa wspinaczka na miejsce, które kiedyś było wojskowym punktem obserwacyjnym nad zatoką Alcudia, prowadzi do trzech dużych kolumn i dużego ludzkiego posągu, Figura, na dachu obserwatorium. Wewnątrz znajduje się dziwaczna instalacja Aquarium autorstwa Bena i Yannicka. W efekcie jest to oszałamiająca hala luster.

Istnieje przesuwna skala opłat w zależności od tego, co chcesz odwiedzić i czy chciałbyś wycieczkę. Te zaczynają się od 10 euro.

Gdzie zjeść

Restaurante Mirador de la Victoria

Znajdź Mirado de la Victoria na drodze przybrzeżnej półwyspu La Victoria wśród pachnących drzew sosnowych. Spróbuj typowych lokalnych potraw, takich jak Frito Mallorquin (duszone mięso z warzywami) i Fish a la Mallorquina oraz naprawdę pysznej paelli. Widoki na nieskażone naturalne piękno morza i gór są spektakularne.

Restauracja Miramar

W XIX-wiecznej restauracji Miramar można zjeść w środku lub na tarasach, z których roztacza się widok na port rybacki w Alcudii. Kuchnia śródziemnomorska obejmuje ryby, owoce morza i mięsa oraz piwnicę z winami.

Restaurante el Jardin

W designerskiej restauracji Restaurante el Jardin tłem są falujące białe ściany i rzeźba lub dwie autorstwa Yannicka Ru. Prowadzą ją Dani i Macarena del Castro – Macarena ma gwiazdkę Michelin, więc można się tu spodziewać wykwintnych posiłków, które zmieniają się wraz z porami roku.